Przedstaw średniowieczne wzorce osobowe zawarte w znanych ci utworach

W średniowieczu wykształciły
się wzorce osobowe tzw. postaci z literatury parenetycznej, doskonali, godni naśladowania.
Był to wzór (ideał) rycerza, władcy i świętego (ascety).

Pierwszym z nich jest
rycerz, np. Roland z „Pieśni o Rolandzie”. Mężny, odważny, honorowy, pobożny,
wierny władcy, ojczyźnie i Bogu, za najwyższą wartość stawia sobie kodeks rycerski.
Nie wzywa pomocy wojskowej, chce sam obronić swojego honoru. Kiedy zaczyna przegrywać,
trąbi w róg, ale pomoc przychodzi za późno. Roland umiera zwrócony w kierunku
Hiszpanii, myśląc jednak o swojej ukochanej ojczyźnie – Francji. Roland to doskonały
przykład średniowiecznego rycerza, podobnie zresztą jak Zawisza Czarny, który
honor traktował nadrzędnie, chciał polegać wyłącznie na swoich siłach. Przeliczył
się. Czy jest postacią negatywną? Trudno ocenić bowiem realia współczesne i starożytne
są całkowicie odmienne. Z kolei idealny władca to np. Bolesław Krzywousty, Chrobry
czy Karol Wielki. Władca jest mądry, pobożny, waleczny, posiada autorytet. Portret
takiego właśnie władcy widzimy w „Pieśni o Rolandzie” – Karol Wielki przyszedł
na pomoc, aby pomścić swoich żołnierzy, ale niestety za późno. Bolesław Krzywousty,
opisywany przez Galla Anonima w kronikach, także jest władcą idealnym, dbającym
o państwo, obywateli, dobro społeczne, waleczny, inteligentny, pobożny, wierny
ojczyźnie, Bogu i swoim poddanym. Tymczasem trzeci wzór parenetyczny epoki średniowiecza,
mający pouczyć, ukazać postawę godną naśladowania, jest wzór (ideał) świętego
ascety, np. św. Aleksy z „Legendy o św. Aleksym”. Pobożny, wierny Bogu, męczennik,
umartwiający ciało, odrzuca bogactwo ojca, opuszcza żonę, przyjmuje ubóstwo. Podczas
całego jego życia dokonuje się mnóstwo cudów (kiedy był dzieckiem, młodzieńcem,
czy nawet po śmierci). Godnym naśladowania jest również św. Franciszek z Asyżu,
propagujący szczęśliwe, błogie życie w ubóstwie, w zgodzie z naturą, umiłowaniem
bliźniego i całego świata. Wzorce paranetyczne epoki średniowiecza są ideałami,
postawami godnymi szacunku, naśladowania. Czy są wciąż aktualne? Wydaje mi się,
że nie.
[AS]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *