Konrad Wallenrod – bohater czy szaleniec.

 

Największym dziełem poetyckim Adama Mickiewicza, które powstało
w czasie jego pobytu w Rosji w latach 1825-1827, jest „Konrad Wallenrod”.

Po
długich staraniach został wydany drukiem w 1828 roku w Petersburgu. Mottem,
które posłużyło Mickiewiczowi do napisania tego utworu, były słowa florenckiego
myśliciela doby renesansu Machiavellego: „Macie bowiem wiedzieć, że są dwa sposoby
walczenia, trzeba być lisem i lwem”. Adam Mickiewicz zastosował kostium historyczny
po to, aby ukryć prawdziwe przesłanie utworu przed cenzurą rosyjską – akcję
utworu przeniósł w późne średniowiecze do dziejów Litwy, kiedy to Krzyżacy opanowawszy
Prusy zagrozili jej niepodległości. Mickiewicz wybrał model powieści poetyckiej
G. Byrona. Zastosowana w utworze inwersja czasowa pogłębia jego tajemniczość,
a także kreuje tajemniczą postać głównego bohatera.
Konrad Wallenrod był Litwinem, którego w wieku dziecięcym porwali Krzyżacy.
Został wychowany pod czujnym okiem mistrza zakonu – Winrycha, który nadał mu
imię Waltera Alfa. Walter tęsknił za ojczyzną, a nauki litewskiego wajdeloty
– Halbana, który podsycał w nim uczucie patriotyzmu, wzbudziły w nim chęć zemsty
i nienawiść do wrogów. Po paru latach w czasie jednej z potyczek Halban i Walter
uciekli na Litwę. Dostali się na zamek Kiejstuta i opowiedzieli mu swoje dzieje.
Stali się bardzo przydatni, ponieważ znali Niemców i ich sztukę wojenną. Młody
Litwin zakochał się w córce Kiejstuta – Aldonie i ożenił się z nią. Po pewnym
czasie nasilały się najazdy Krzyżaków na ziemie litewskie i Walter zdawał sobie
sprawę, że musi opuścić żonę i wypełnić swoją misję, do której tak długo przygotowywał
go Halban.
„Szczęścia w domu nie znalazł, bo go nie było w ojczyźnie” – jest to cytat,
który świadczy o postawie i motywach postępowania bohatera. Walter mógł wypełnić
tą misję motywowany tylko ogromną miłością do Ojczyzny, która przewyższa wszystkie
uczucia i czyni człowieka gotowego do największych poświęceń.
Właśnie takim poświęceniem jest porzucenie żony, by przywdziać maskę lisa i
zgładzić wroga. Zostaje giermkiem niemieckiego rycerza Konrada Wallenroda, a
gdy Wallenrod ginie, przybiera jego imię i dziedziczy po nim sławę. Aldona z
rozpaczy i z żalu po stracie ukochanego zostaje pustelnicą i mieszka w wieży.
Wallenrod wstępuje do Zakonu i po pewnym czasie Krzyżacy wybierają go na Wielkiego
Mistrza. Konrad doprowadza Zakon Krzyżacki do klęski, a zdemaskowany przez sąd
kapturowy, który skazuje go na karę śmierci, popełnia samobójstwo, aby uchronić
resztki honoru. Do końca jego życia był przy nim Halban, który po jego śmierci
miał głosić światu jego czyny. Konrad wypełniając swoją misję, cierpiał. Miał
wyrzuty sumienia wobec Niemców, którzy mu zaufali:

„Już dosyć zemsty – i Niemcy są ludzie”.

Sukces, jakim było pokonanie Zakonu, jest jednocześnie klęską osobistą Konrada.
Nie spełniły się jego marzenia o spokojnym życiu z Aldoną.
Myślę, że Konrad jest bohaterem, ponieważ działał ze szlachetnych, patriotycznych
pobudek. Dla ojczyzny był gotów poświęcić swoje dobro osobiste a nawet szczęście
z ukochaną kobietą. Stanął w obliczu wyboru pomiędzy rodziną a Ojczyzną. Wybrał
Ojczyznę, dla której zaryzykował zbrukanie honoru i złamał kodeks prawdziwego,
średniowiecznego rycerza.
Samobójstwo, które popełnił, było dla niego wybawieniem od haniebnej śmierci
z rąk wrogów, a jednocześnie przyniosło mu ulgę. Konrad potrafił tak dopracować
swój plan zniszczenia zakonu krzyżackiego, aby się powiódł. W pewnym stopniu
udało mu się to. Nigdy nie stracił nadziei na to, że jego ukochany kraj może
być wolnym.
Konrad jest typowym bohaterem romantycznym, którego działaniem rządzą silne
emocje, takie jak: miłość, nienawiść, chęć zemsty i wyrzuty sumienia. Jego tragiczna
sytuacja wynika z niemożliwości pogodzenia miłości do ojczyzny z uczuciem do
Aldony.
Nienawiść i pragnienie zemsty skłaniają bohatera do rezygnacji z ukochanej kobiety
oraz złamania praw rycerskich i chrześcijańskich.
Konrad, wypełniając swoją historyczną misję, jednocześnie przegrywa swoje życie.
Od imienia głównego bohatera powstały terminy: wallenrodyzm i postawa wallenrodyczna,
na określenie postawy bohatera, który zmuszony jest walczyć podstępem, przybierając
maskę i stając się bohaterem o dwóch twarzach. Idea wallenrodyzmu przetrwała
do dziś.
[EP]

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *