Romantyczne i pozytywistyczne dziedzictwo w pisarstwie Stefana Żeromskiego.

W twórczości Stefana Żeromskiego dostrzegamy zarówno pierwiastki
romantyczne jak i cechy charakterystyczne dla maniery pozytywistycznej.
Wpływ epoki „pracy u podstaw” wyraża się u Żeromskiego przesyceniem utworów
naturalizmem oraz podejmowaniem problematyki społecznej.

W „Ludziach bezdomnych”
mamy dokładne studium nad tematami społecznymi. Ukazane są liczne obrazy biedy,
wyniszczenia ludzi pracą. Wraz z bohaterem zwiedzamy dzielnice żydowskie, ulicę
Ciepłą, Krochmalną, fabrykę cygar, dom noclegowy i stajemy się świadkami nieszczęścia
biednych i chorych ludzi żyjących i pracujących w warunkach uwłaczających ludzkiej
godności. Opowiadanie „Rozdziobią nas kruki i wrony” to pomnik naturalizmu.
Pojawiają się drastyczne opisy śmierci Winrycha, cierpień rannego konia i ataku
wron na padlinę. Nie zapomina też autor o problemach społecznych. Chłop, ściągający
buty z trupa powstańca, to przykład zaniedbania i krzywdy polskiego chłopa.
Ponawia to w opowiadaniu pt. „Zmierzch” gdzie małżeństwo Gibałów z nędzy skazane
jest na morderczą, niszczącą i małopłatną pracę u dziedzica. W kolejnych dziełach
odnajdujemy obrazy biedy dzielnic żydowskich w Warszawie („Przedwiośnie”), pracy
robotników w kamieniołomach („Doktor Piotr”) czy egzystencji biedoty na wsi
(„Siłaczka”, „Ludzie bezdomni”). Dowodzi to prawdy, że Stefan Żeromski nie jest
głuchy na problemy społeczne swej epoki. Drugim ważnym dziedzictwem pozytywizmu
występującym w jego twórczości, jest kreowanie bohatera zaangażowanego w działania
służące poprawie warunków bytowania niższych warstw. I tak: Judym poświęca swą
młodość, siłę i miłość w imię niesienia pomocy pokrzywdzonym; Stasia Bzowska
w myśl pracy u podstaw, uczy wiejskie dzieci, choć sama przymiera głodem. Doktor
Piotr to również społecznik. Pragnie wynagrodzić ludziom krzywdę, jaką wyrządził
im jego ojciec. Wyjeżdża by zapracować i oddać zagrabione pieniądze. Wreszcie
Cezary Baryka, będąc w Nawłoci, dostrzega ciężką sytuację chłopa. Przewiduje,
że ta warstwa zbuntuje się niedługo przeciw wyzyskującym ich panom.
Przejdźmy teraz do pierwiastków romantycznych. Myślę, że najważniejszym z nich
jest podejmowanie przez Żeromskiego tematu walki narodowowyzwoleńczej. Jak romantyczni
pisarze szuka on odpowiedzi na pytanie dlaczego powstanie upadło. Ocenia jego
uczestników. W utworach „Rozdziobią nas kruki i wrony” oraz „Wierna rzeka” kreśli
sylwetki powstańców. Ukazuje klęskę powstania i tragedię walczących.
Poza tym temat samej walki podejmuje w „Przedwiośniu”. Oddaje obraz rewolucji
rosyjskiej. Ukazuje rewolucję jako zło i przestrzega przed nim polskie społeczeństwo,
ale można wyczuć szacunek przed potęgą i siłą tego żywiołu.
Innym dziedzictwem romantyzmu jest tworzenie przez pisarza bohatera wzorowanego
na koncepcji romantycznej. Największe podobieństwo do bohatera romantycznego
znajdujemy w postaci Cezarego Baryki – z „Przedwiośnia”. Jego uczuciowość, wrażliwość,
buntowniczy stan ducha zbliżają go do Konrada z III cz. Dziadów czy Kordiana
z dramatu Słowackiego. Łączy go z nimi również: nieszczęśliwa miłość do kobiety,
samotność, ewolucja poglądów. Tak jak oni odczuwa konieczność pracy dla narodu,
kierowania masami. Nie ma sprecyzowanego celu i programu, ale wciąż poszukuje
i drąży.
Również Judym z „Ludzi bezdomnych” to bohater po części romantyczny. Czyni go
takim jego idealizm, jak również tragizm spowodowany koniecznością wyboru między
wartościami społecznymi a szczęściem osobistym. Tych dwóch celów nie uda się
ze sobą pogodzić. Także Stasia jest idealistką – zatem osobą naznaczoną w jakiś
sposób piętnem romantyzmu.
Ostatnia cecha, jaka zbliża utwory Stefana Żeromskiego do konwencji literackich
doby romantyzmu, o której chciałabym powiedzieć – to liryzm jego dzieł. Żeromski
umie wyrażać emocje i nastroje bohaterów kształtami przyrody. Znamienny jest
motyw rozdartej sosny z „Ludzi bezdomnych” jako odzwierciedlenie stanu ducha
Judyma. Również rozdziały pt. „Smutek” i „Przyjdź” z tej powieści zawierają
elementy opisu przyrody, nastroju i uczuciowości. Liryczny jest ponadto pamiętnik
Joasi.
Przyroda stanowi też tło w opowiadaniu „Rozdziobią nas kruki i wrony”. Wprowadza
nastrój zadumy, smutku i melancholii. Zaś opowiadanie „Zmierzch” przynosi nam
impresjonistyczny opis przyrody jako tła pracy w polu.
Stefan Żeromski jest w dziedzinie prozy polskiej największym lirykiem. Odzwierciedla
drogę duszy polskiej od katastrofy powstania styczniowego do ekspansji i walk
oraz trosk niepokojących nowe państwo. Jak wykazałam powyżej pierwiastki romantyczne
i pozytywistyczne w jego twórczości są bardzo widoczne, przeplatają się ze sobą
i stanowią o specyfice jego dzieł.
[MP]

Komentarz
Temat zrozumiany, ale zinterpretowany płytko, szczególnie
w części dotyczącej dziedzictwa romantycznego (neoromantyzm!). Błędy stylistyczne
(fleksja, słownictwo, składnia) i interpunkcyjne.

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *