Poglądy Krasińskiego na rewolucję widziane z naszej perspektywy historycznej – esej.

 

Plan pracy:

1. Wybuch powstania listopadowego a postawa Z. Krasińskiego.
2. Utwory krytykujące ruchy rewolucyjne:
a) „Nie-boska komedia”,
b) „Irydion”,
c) „Psalmy przyszłości”.
3. Wizja rewolucji w „Nie-boskiej komedii”:
a) Walka pomiędzy dwoma obozami: arystokracji i rewolucjonistów.
b) Zwycięstwo idei dobra – Chrystusa.
4. Poglądy Krasińskiego na rewolucję i ich znaczenie w planie historiozoficznym.
5. Ruchy rewolucyjne:
a) Wielka Burżuazyjna Rewolucja we Francji – 1789
b) Rabacja galicyjska – 1846
c) Wiosna Ludów – 1848
d) Rewolucja na ziemiach polskich (1905–1907)
6. Znaczenie ruchów rewolucyjnych a poglądy Krasińskiego
7. Mesjanizm Krasińskiego a rola szlachty
8. Rewolucja – akt pozytywny, czy wyłącznie negatywny?

Bibliografia:

1. Zdzisław Libera „Zygmunt Krasiński”.
2. Państwowa Akademia Nauk – Instytut Badań Literackich „Zygmunt Krasiński w
stulecie śmierci”.
3. Juliusz Kleiner „Zarys dziejów literatury polskiej”
4. Praca zb. pod red. Stanisława Grzeszczuka „Literatura polska w szkole średniej”.
5. Maciej Milarczyk i Andrzej Szolc „Historia 7. W imię wolności”.

Motto:

„Czy widzicie jak oni czekają niecierpliwie – szemrzą między sobą do wrzasków
się gotują – wszyscy nędzni, ze znojem na czole, z rozczochranymi włosy, w łachmanach…
[…] ci trzymają kosy, owi potrząsają młotami, heblami […] «chleba nam, chleba,
chleba! – śmierć panom, śmierć kupcom – chleba, chleba!»”
Zygmunt Krasiński

W nocy z 29 na 30 listopada 1830 roku grupa młodych oficerów podjęła akcję powstańczą
wraz z młodzieżą szkolną i ludem Warszawy. Sprawiająca wrażenie incydentu ulicznego
manifestacja przerodziła się w powstanie, zwane wówczas rewolucją. Młody Krasiński,
dowiedziawszy się o wybuchu powstania listopadowego, pragnął powrócić do kraju,
lecz zdecydowany rozkaz despotycznego ojca zatrzymał go we Włoszech. To ustępstwo
pociągnęło za sobą skutki światopoglądowe. Odtąd Krasiński zajmował coraz bardziej
krytyczne stanowisko wobec tego ruchu. Rozpoczął krytykę powstania od ataku
na niedojrzałość jego inicjatorów. W 1835 roku wydał „Nie-boską komedię”, w
1836 „Irydiona”, a w 1845 „Psalmy przyszłości”. Utwory te były wyrazem niechęci
do ruchów rewolucyjnych. Krasiński postrzegał bowiem rewolucję jako diabelską,
szatańską siłę niszczącą ład, a wyzwalającą w człowieku nienawiść i chęć zemsty.
Jest to walka zła ze złem, a idea zła (rewolucja) od początku skazana jest na
zagładę. Nie przynosi ona ziemskiego raju, ale powoduje ruinę i nieporządek,
zapowiada katastroficzną wizję przyszłości, a wojna, rozpusta, zaraza, głód,
symbolizują czterech jeźdźców Apokalipsy. Tymczasem w „Nie-boskiej komedii”
ukazuje świat podzielony na dwa obozy: arystokracji i rewolucjonistów. Hrabia
Henryk, reprezentując obóz arystokracji, a zarazem poglądy Krasińskiego, uważał
się za odwiecznego obrońcę i nauczyciela prostego ludu, budowniczego tradycji
i historii wielu pokoleń. Głosił hasło honoru i wiary chrześcijańskiej. Sądził,
że Pankracy i jego teoria może przyczynić się do upadku ludzkości. Z kolei Pankracy
oskarżał obóz arystokracji o przekupstwa, morderstwa, demoralizację i nadużywanie
władzy. Mówił, iż do buntu przeciw panom pchnął ich odwieczny ucisk, głód i
nędza ludu przy przepychu, niemoralności i zbrodniach szlachty. Pankracy, podobnie
jak cały obóz rewolucjonistów, głosił równość, wolność, powszechną własność
i ateizm.
Obraz rewolucji w dramacie Krasińskiego bezpośrednio łączy się z wyznawaną przez
jej autora filozofią dziejów. Świat według owej filozofii rozwija się zgodnie
z wyrokiem boskim, a nie ze sferą ludzkiego działania (prowidencjalizm).
Zakończenie „Nie-boskiej komedii” jest mistyczne – ukazuje się Chrystus karzący.
Pankracy pewny swojego zwycięstwa i sukcesu kona porażony blaskiem Galilejczyka.
Tak oto Zygmunt Krasiński przedstawia wizję rewolucji. Autor „Nie-boskiej komedii”
pragnie nam przekazać, iż żadna jednostka nie reprezentuje racji ostatecznej
i dlatego też nie zwycięża ani Hrabia Henryk (obóz arystokracji), ani Pankracy
(obóz rewolucjonistów). Ale klęska tych postaci w myśl filozofii heglowskiej
nie wiąże się z upadkiem zbiorowości. Jest zwycięstwem rozwoju, idei dobra –
Chrystusa, który wyznacza bieg ludzkich działań, a zarazem wybawieniem ludzkości.
Jakie fakty wpłynęły na to, iż Krasiński potępia rewolucję? Czy ma rację? Przede
wszystkim syn Wincentego hr. Krasińskiego pochodził z arystokratycznej rodziny,
a ta warstwa społeczna zawsze posiadała określone przywileje i miała znaczną
przewagę nad prostym, uciemiężonym ludem.
Czy u schyłku dwudziestego stulecia rewolucja jest aż tak tragiczna i czy wyłącznie
ma przesłanie negatywne? Czy Wielka Rewolucja Burżuazyjna we Francji z 1789
roku, rabacja galicyjska z 1846 roku, Wiosna Ludów (1848 r.) czy nawet Rewolucja
z 1907 roku nie były potrzebne? Nie! Sam Krasiński, znając historię Rewolucji
Francuskiej, doskonale wiedział, iż ruch rewolucyjny był jedyną bronią ku odzyskaniu
wolności i dokonania zasadniczych zmian. Ale Zygmunt Krasiński nie był przecież
prostym chłopem, który obarczony jest pańszczyzną i żyje w strukturach państwa
feudalnego. W „Nie-boskiej komedii” ukazał współczesny sobie obóz arystokracji,
jako zdominowany przez tchórzostwo, brak godności, własnego zdania czy nicość
intelektualną. Krasiński, według Juliusza Słowackiego, to tchórz, który panicznie
bał się rewolucji, nie chciał rozlewu krwi. Z kolei Słowacki, a także Mickiewicz,
wzywali do zmiany świata. Autor „Ody do młodości” wołał:

„[…] dalej bryło z posad świata”.

„Nędznicy” Wiktora Hugo są również pochwałą rewolucji i jej uczestników. Tak
więc poglądy Krasińskiego wynikały z jego pochodzenia społecznego.
Tymczasem z perspektywy historycznej mojego pokolenia mogę stwierdzić, iż rewolucja
niosła za sobą zawsze określone cele i idee. Czyżby chciano tylko rozlewu krwi,
zamętu, zburzenia ładu i porządku? Na pewno nie! Rewolucja Francuska z 1789
roku wybuchła wskutek ogromnych podziałów społecznych w ówczesnym państwie.
Monarchia absolutna chroniła przywileje kleru i szlachty, ale należy wspomnieć,
iż oba te stany nie przekraczały 2,3% ogółu ludności. Żyły z pracy innych nie
ponosząc żadnych ciężarów na rzecz państwa. Toteż zdobycie i zburzenie Bastylii
w dniu 14 lipca 1789 roku stało się symbolem obalenia absolutyzmu królewskiego,
a równocześnie rozpoczęciem rewolucji ludowej. Najsłabsza warstwa społeczna
„została obdarzona” Deklaracją Praw Człowieka i Obywatela (26 sierpień 1789
rok), uznającą wolność, własność, braterstwo, opieranie się uciskowi. Przede
wszystkim jednak głosiła suwerenność ludu i równość obywateli wobec prawa. Znaczenie
francuskiej rewolucji burżuazyjnej było przełomowe. Ruch ten doprowadził do
całkowitej likwidacji feudalizmu. Chłop otrzymał ziemię na własność i została
zniesiona nierówność społeczna. Utworzył się nowy typ państwa burżuazyjnego,
w którym od władzy zupełnie została odsunięta szlachta. Rewolucja zrodziła patriotyzm
oraz świadomość obywatelską, a zwycięstwo burżuazji we Francji zachęciło burżuazję
innych krajów do podejmowania kroków, działań zmierzających ku ugruntowaniu
się stosunków kapitalistycznych.
Z kolei głównym przesłaniem rabacji galicyjskiej było zlikwidowanie uciążliwego
systemu poddańczo-pańszczyźnianego. Klęski żywiołowe w latach 1844–1845 spowodowały
wzrost nędzy i niezadowolenia chłopów galicyjskich. Gromady tej grupy społecznej
napadały na dwory, mordując ich mieszkańców. Działania te, niestety, nie przyniosły
upragnionej wolności, a okazały się klęską chłopskiego wystąpienia. Po zajęciu
Krakowa w 1846 roku Austriacy wprowadzili swoją administrację, a urzędy obsadzili
Niemcami. I w tym momencie wydawałaby się zasadna koncepcja Zygmunta Krasińskiego
dotycząca rewolucji. Rewolucja – bunt chłopów – do niczego nie doprowadził,
a ściągnął jedynie represje polityczne ze strony Rosji i Austrii. Ale każda
jednostka lub warstwa społeczna ma prawo do wolności i sprawiedliwości. Czy
należy się poddawać i w żaden sposób nie dopuszczać do przewrotu, aktu który
ma wprowadzić pozytywne przemiany? Oczywiście, że nie! Według mnie należy zawsze
walczyć i mimo tego, że potępienie rewolucji w ujęciu Krasińskiego nie oznaczało
zaprzestania reform ustrojowych, ale było wynikiem postawy etycznej odrzucającej
gwałt jako środek naprawy, to trudno przecież żyć w ciągłym ucisku. Najsłabsza
warstwa – chłopi, przeciwstawiła się – wybuchła Rewolucja Burżuazyjna, ale skutki
okazały się zachwycające.
Rabacja galicyjska nie przyniosła efektów, dlatego że nie miała takiego zasięgu
i poparcia, jak to było w przypadku Francuzów.
Wiosna Ludów z 1848 roku w Polsce również dążyła do wyzwolenia narodowego i
zjednoczenia. W pewnym stopniu jej przesłanie się spełniło za sprawą uwłaszczenia
chłopów w Galicji, wprowadzenia posłów polskich do parlamentu pruskiego i austriackiego.
Przede wszystkim przyczyniła się do wzbudzenia polskiej świadomości narodowej
w poszczególnych częściach naszej ojczyzny.
Tymczasem rewolucja z 1905–1907 roku, pomimo kolejnej klęski, miała korzystne
następstwa. Przyniosła bowiem robotnikom poprawę sytuacji materialnej, a naród
polski uzyskał zezwolenie na wprowadzenie języka polskiego do urzędów i szkół.
Dlaczego więc Zygmunt Krasiński tak zaciekle potępiał rewolucję? Po pierwsze
się jej bał; po drugie: nie zależało mu aż tak bardzo na reformach społecznych,
a po trzecie: proponował inne rozwiązanie. Lata czterdzieste jego twórczości
reprezentują mesjanizm zawarty w utworze pt. „Trzy myśli pozostałe po śp. Henryku
Ligenzie”. Ów mesjanizm wiązał się z charakterem misji, jaką Polska otrzymała
do spełnienia w świecie. Ojczyzna Krasińskiego miałaby zbawić świat od kataklizmów
rewolucji, od rzezi, od zgubnej etyki opartej na nienawiści i zemście. Obawy
poety o społeczny sens patriotycznych buntów najlepiej widać w „Psalmie miłości”,
„Psalmie żalu” oraz „Psalmie dobrej woli”. Społeczne credo Krasińskiego zawarte
w „Psalmach przyszłości” oznaczało sojusz szlachty z ludem, który miałby być
prowadzony przez nią ku dojrzałości moralnej i wspólnocie narodowej:

„Jeden tylko, jeden cud;
z szlachtą polską – polski Lud,
Jak dwa chóry – jedno pienie! –
Wszystko inne – złudą złud!
Wszystko inne – plamą plam!
I ojczyzna tylko tam!”

fragment „Psalmów przyszłości”

Czy Krasiński rzeczywiście miał rację? Nie sądzę, żeby szlachta kiedykolwiek
zabiegała o prawa najsłabszych (tzn. chłopów). Dlatego też uważam, iż poglądy
Juliusza Słowackiego są mi bliższe. Przejście z niższego do wyższego poziomu
doskonałości dokonuje się gwałtownie i owa rewolucja ma wymiar optymistyczny,
ponieważ jest jednocześnie wzniesieniem się o krok dalej.
Rewolucja mobilizuje do walki o zmiany, o lepsze jutro. Nie wolno godzić się
ze starym, niekorzystnym porządkiem, należy zmieniać szarą i okrutną rzeczywistość.
Tak, jak kobieta niosąca trójkolorowy sztandar i karabin z obrazu Eugene’a Delacroix
pt. „Wolność wiodąca lud na barykady” powinniśmy przeciwstawiać się temu, co
złe i niemoralne. Bowiem „nie religia, lecz rewolucja jest opium dla narodu”
(Simone Weil).
[AS]

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *